Abp Głódź: Otwiera się worek z roszczeniami
W projekcie nowej ustawy medialnej znalazł się zapis o przeciwdziałaniu dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. - W ten sposób otwiera się worek z roszczeniami - twierdzi abp Sławoj Leszek Głódź w rozmowie z "Naszym Dziennikiem".
- Majsterkowanie przy nowym projekcie ustawy zaspokaja przede wszystkim tzw. grupy, które szermują hasłami równouprawnienia, mówi metropolita gdański. - W Polsce nikt nikogo nie dyskryminuje, za to hałaśliwa mniejszość manifestująca na ulicach miast oraz innych miejscach publicznych dyskryminuje większość, narusza harmonię społeczną. To są działania prowokacyjne. Projekt ustawy medialnej w obecnym kształcie jest również przejawem ulegania naciskom ze strony Unii Europejskiej".
Zapytany czy sprawa usunięcia wartości chrześcijańskich z nowej ustawy medialnej będzie omawiana na najbliższym posiedzeniu Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rządu i Episkopatu Polski, hierarcha odpowiada twierdząco. - Jest to bowiem bardzo ważna sprawa, zwłaszcza w perspektywie przyszłości oraz dbałości o ład i harmonię społeczną. Kościołowi zależy na tym, by wartości chrześcijańskie były zachowane, a rządowi również powinno na tym zależeć.
Arcybiskup ocenia, że "jeśli ktoś lansuje taki projekt ustawy, to kryje się w tym jakiś zamierzony cel. Tu nie ma samoróbstwa".
INTERIA.PL/PAP