"Komisja ONZ ds. tortur po raz pierwszy monitorowała Nikaraguę, od kiedy władze trzy lata temu wprowadziły tam prawo zakazujące aborcji. Komisja ds. tortur to już czwarta agenda Organizacji Narodów Zjednoczonych, która naciska na to małe państwo w Ameryce Środkowej, aby zmieniło przepisy zabraniające uśmiercania dzieci poczętych" - oburza się "NDz". "Respekt dla życia wyrażony w konstytucji nie podobał się także komisjom monitorującym przestrzeganie Konwencji w sprawie likwidacji wszystkich form dyskryminacji kobiet, Międzynarodowego Paktu Praw Ekonomicznych, Kulturalnych i Społecznych (ICESCR) oraz Międzynarodowej umowy praw cywilnych i politycznych" - czytamy w gazecie.