IMGW przewiduje dalszy wzrost stanu wody: na wodowskazie Gryfino w strefie powyżej stanu alarmowego, na wodowskazie Widuchowa wzrost powyżej stanu ostrzegawczego z możliwością osiągnięcia stanu alarmowego. Instytut poinformował, że może wystąpić zagrożenie dla obszarów przybrzeżnych, uniemożliwienie prowadzenia prac hydrotechnicznych w korycie rzeki i w strefie przybrzeżnej, a także zagrożenie dla życia ludzi i dóbr materialnych zlokalizowanych w pobliżu rzek. Wiatr utrudnia życie mieszkańcom Pomorza Utrudnienia w ruchu na terenie Trójmiasta oraz na drogach we wschodniej części województwa pomorskiego, kłopoty z lądowaniem samolotów, brak prądu m.in. w kilku dzielnicach Gdyni - to efekt silnego wiatru, który wieje w środę nad regionem. Jak poinformował st. asp. Jan Socha z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa, w Gdańsku i w Malborku dwie osoby zostały niegroźnie ranne po tym, jak spadły na nie konary drzew. Rano w Gdańsku powalone przez wiatr drzewa zniszczyły ok. 20 samochodów zaparkowanych na jednej z ulic dzielnicy Żabianka. Socha powiedział, że w sumie straż pożarna odebrała już w środę około 200 zgłoszeń o zniszczeniach spowodowanych wiatrem. Głównie dotyczą one gałęzi spadających z drzew i utrudniających przejazd samochodom. W samym Gdańsku, w dwóch miejscach konary lub całe drzewa spadły na trakcję tramwajową uniemożliwiając komunikację. W Gdyni trzy drzewa przewróciły się na linię energetyczną pozbawiając prądu kilka dzielnic. Poza Trójmiastem też kłopoty Utrudnienia występują też na drogach poza Trójmiastem. Strażakom udało się już usunąć drzewo, które blokowało na wysokości miejscowości Wocławy drogę krajową nr 7. W tej chwili jednak - jak informują strażacy, "siódemka" zablokowana jest na wysokości Starych Babek, gdzie przewrócił się tir ze styropianem. Przywrócenie ruchu w tym miejscu planowane jest mniej więcej na godz. 13.30. Silny wiatr uniemożliwił też lądowanie w Gdańsku lecącego z Warszawy samolotu linii EuroLOT. Po nieudanej próbie lądowania i ponad godzinnym kołowaniu nad gdańskim lotniskiem w Rębiechowie, maszyna zawróciła do Warszawy. - Samolot ten był górnopłatem, a tego typu maszyny są szczególnie czułe na silne boczne powiewy wiatru - wyjaśnił Krzysztof Krzewiński z gdańskiego portu lotniczego. Powódź w Nowym Dworze Gdańskim 50 policjantów ze Słupska przyjedzie pomagać w umacnianiu wałów w Nowym Dworze Gdańskim. Umacniana jest głównie ulica Portowa. Już teraz zalanych jest tam kilkanaście domów. Woda w rzece Tudze i okolicznych kanałach cały czas się podnosi. Nie słabnie również wiatr - donosi RMF FM Strażacy robią co mogą, by zagrodzić wodzie dostęp do domostw, ale jak mówią jest to bardzo trudne zadanie. Apelują do mieszkańców by nie czekali na ogłoszenie ewakuacji, tylko sami decydowali o opuszczeniu zagrożonych budynków. Czytaj także: Odcięta komunikacja z Mierzeją Wiślaną