Tragiczny wypadek w stolicy. Nie żyje 14-letni chłopiec
Zmarł 14-letni chłopiec, potrącony w piątek na przejściu dla pieszych na warszawskiej Woli - potwierdziła w rozmowie z Interią stołeczna policja. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia, wciąż szuka go policja. - Na tę chwilę wiemy, że kierujący poruszał się busem koloru szarego bądź białego - poinformował podkom. Jacek Wiśniewski.
Do tragicznego wypadku doszło w piątek po godz. 17 na ulicy Ordona.
Kierowca busa na oznakowanym przejściu dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej potrącił 14-letniego chłopca. Nie udzielił ofierze pomocy i uciekł z miejsca wypadku. Nastolatek w stanie krytycznym trafił do szpitala.
Warszawa: Tragiczny wypadek na Woli. Zmarł 14-latek
W sobotę podkom. Jacek Wiśniewski z warszawskiej policji poinformował w rozmowie z Interią, że życia rannego chłopca nie udało się uratować. - Ze smutkiem musimy potwierdzić, że ofiara wczorajszego śmiertelnego potrącenia to 14-letni chłopiec - mówił policjant na antenie Polsat News.
Sprawca wypadku wciąż jest poszukiwany przez policję. - Na tę chwilę wiemy, że jest to bus koloru jasnego, szarego bądź białego - mówił podkom. Wiśniewski.
- Zwracamy się z apelem do osób, które wczoraj około godz. 17:15 poruszały się w rejonie ulicy Ordona i korzystają na co dzień z rejestratora jazdy, a taki mógł własnie zarejestrować moment wypadku albo oddalający się pojazd, kierunek oddalania się, numery rejestracyjne. Wszelkie informacje mogą być bardzo cenne - podkreślił policjant.
Jak dodał, funkcjonariusze zabezpieczyli okoliczny monitoring. Śledczy ustalają dokładne okoliczności tego wypadku.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!