Szwajcaria: Zginął alpinista z Krakowa
Podczas wspinaczki w szwajcarskim kantonie Valais zginął alpinista z Krakowa. Jak ustaliło "Radio Kraków", na wyprawę wybrały się trzy osoby - dwóch mężczyzn i kobieta.
Szwajcarscy ratownicy wiedzieli o wypadku już wczoraj. - Wylot ratunkowego śmigłowca uniemożliwiła jednak pogoda - powiedział reporterowi "Radia Kraków" Markus Rider, rzecznik policji kantonu Valais.
Jak powiedział "Radiu Kraków" Marcin Król z konsulatu polskiego w Bernie, o wypadku już wczoraj wieczorem powiadomiono polskie służby konsularne, jednak z akcją ratunkową trzeba było poczekać aż pogoda się poprawi. Udało się to dopiero wczesnym popołudniem.
Alpiniści byli bardzo doświadczeni. Cała trójka była dobrze przygotowana do wspinaczki.
Rzecznik policji dodał, że dwójka pozostałych turystów - kobieta i mężczyzna - są w dobrym stanie, noc spędzili w namiotach i są teraz przesłuchiwani przez policję w sprawie okoliczności wypadku.