Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Sposób na oddawanie książek

W Krakowie windykatorzy skutecznie nakłaniają opornych czytelników do oddawania książek pożyczonych z bibliotek - informuje "Dziennik".

/RMF

Wojewódzka Biblioteka Publiczna w podwawelskim grodzie postanowiła w radykalny sposób rozwiązać problem osób zalegających ze zwrotem woluminów. Tym bardziej, że już 12 tys. publikacji z liczącego 511 tys. księgozbioru przepadło bez śladu.

Kara za dzień zwłoki w oddaniu książki nie jest wprawdzie duża, bo wynosi zaledwie 20 groszy, ale z tych groszy potrafi uzbierać się niezła sumka. Rekordzista miał aż 1700 zł długu. - W całości zapłacił tę kwotę, bo wynajęliśmy firmę windykacyjną, która w naszym imieniu ściąga długi - powiedział dziennikowi dyrektor krakowskiej WBP Artur Paszko.

Nic dziwnego - pisze gazeta - że kiedy wieść o windykatorach ściągających biblioteczne długi gruchnęła wśród studentów, przed biblioteczną ladą zrobiło się tłoczno.

W sumie na celowniku biblioteczni windykatorzy mają jeszcze kilkaset osób. Od ponad dwóch tysięcy już udało się ściągnąć należność. Biblioteka odzyskała w sumie ponad 300 tys. zł. Już wiadomo, że taki tryb postępowania z nieuczciwymi czytelnikami wprowadzą także inne placówki biblioteczne.

INTERIA.PL

Zobacz także