Polskie Hollywood
Polskie Hollywood, beskidzka Dolina Krzemowa, miasteczko multimedialne -takie nazwy funkcjonują już w odniesieniu do gigantycznej, wartej 126 mln euro inwestycji która ma być realizowana w Nowym Sączu - przytacza "Gazeta Krakowska".
Nazwisko pomysłodawcy przedsięwzięcia powinno być gwarancją sukcesu - bo jest to rektor Wyższej Szkoły Biznesu Krzysztof Pawłowski. W środę w rozmowie z "Gazetą Krakowską" zarzekał się, że choćby miał góry przenosić, sądeckie Hollywood będzie budowane!
Według planu, w nieciekawej dziś dzielnicy Zabełcze oraz w oparciu o sądecką bazę Optimusa mają powstać nowoczesne hale zdjęciowe, studia filmowe, graficzne i dźwiękowe, ośrodek badawczo- rozwojowy zajmujący się innowacyjnymi rozwiązaniami z zakresu IT, inkubator przedsiębiorczości, fundusz inwestycyjny oraz multimedialne centrum młodych.
Pełen rozmachu projekt zakłada nie tylko budowę obiektów studyjnych i biurowców. Jest w nim miejsce również na multimedialny plac zabaw dla dzieci. Współpracownicy rektora WSB- NLU zajmujący się projektem podkreślają, że chodzi o połączenie naukowych i rozrywkowych funkcji cyfrowych mediów.
Pierwszy krok do realizacji bajkowego pomysłu już został zrobiony: w sierpniu ubiegłego roku powołano Stowarzyszenie Klastra Multimediów i Systemów Informacyjnych. Obecnie klaster skupia 51 przedsiębiorstw. Biznesmeni na co dzień konkurujący z sobą zadeklarowali w jego ramach ścisłą współpracę na rzecz polskiej Doliny Krzemowej.
WSB stworzyła silny front starań o realizację pomysłu rektora. Prócz firm klastra pozyskała jako sojuszników sądecki samorząd i Małopolską Agencję Rozwoju Regionalnego. Pierwsza batalia właśnie się toczy: chodzi o pozyskanie euro-dotacji z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Problem jednak w tym, że chodzi o gigantyczne pieniądze.
Oprócz setek nowych miejsc pracy i niewyobrażalnych zysków, jakie może przynieść Małopolsce i Sądecczyźnie funkcjonowanie niepowtarzalnego na skalę Europy centrum, są jeszcze inne "za". - Wspólna inicjatywa sądeckiego samorządu, uczelni i Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego to próba stworzenia w Polsce sektora gospodarki zdolnego do konkurowania na rynku globalnym na wzór działania rządu fińskiego przy powstawaniu NOKII - tłumaczy Pawłowski.
Twórca i główny strateg WSB nie ma wątpliwości, że inwestycja w jeden z najszybciej rozwijających się sektorów gospodarki na świecie - przemysł rozrywkowy i przemysł IT - jest strzałem w dziesiątkę. Zakłada uzyskanie samofinansowania projektu po 7 latach od startu. Zatem w 2014 roku sądeckie Hollywood ma już działać pełną parą. Ma być powodem do dumy Małopolan i powodem do zazdrości całej reszty Europy.
INTERIA.PL/PAP