Wicepremier z nadministra. Boni za Schetynę?
Michał Boni to w tej chwili jeden z najważniejszych kandydatów do objęcia wakującego stanowiska wicepremiera - ocenia "Nasz Dziennik".
/
Według gazety po ostatnich roszadach i dymisji Grzegorza Schetyny to realna perspektywa. Premier, który niezwykle wysoko ceni swojego przyjaciela i jego pracę w rządzie, nie miałby nic przeciwko temu.
- Jeśli Boni będzie chciał i będzie to korzystne z punktu wizerunkowego PO i rządu, to zostanie wicepremierem - podsumowuje poseł PO znający szczegóły rozmów w Platformie na temat funkcjonowania rządu.
"ND" podkreśla, że Tusk dysponuje tak naprawdę krótką ławką kandydatów na fotel wicepremiera, natomiast gdyby Boni został wicepremierem, byłoby to tylko potwierdzenie jego pozycji w rządzie.
INTERIA.PL/PAP