Warszawa jest aż taka nudna?!
Najpierw Bruksela, potem Warszawa. Te miasta turyści uznali za najnudniejsze w Europie! Tylko w tej kategorii rankingu portalu TripAdvisor nasza stolica znalazła się w czołówce. Jest aż tak źle? - pyta "Życie Warszawy".
Londyn jest najbrudniejszym i najdroższym miastem Europy. Ale tu też najbujniej kwitnie nocne życie. W Paryżu można zrobić najlepsze zakupy i dobrze zjeść. W Dublinie są najbardziej przyjazne lokale. Praga okazała się najlepszym miastem dla oszczędnych obieżyświatów. A Paryż i Wenecja - celem romantycznej podróży.
Warszawie, niestety, przypadło miejsce lidera w mało chlubnej kategorii. Użytkownicy portalu TripAdvisor uznali ją za drugie - po Brukseli - najnudniejsze miasto w Europie. Na równi z Oslo, Zurychem i Zagrzebiem. Czy tę tezę da się obalić?
- Warszawa jest jak Madryt. To, co w niej najfajniejsze, nie od razu widać. Żeby okazała się miastem naprawę ciekawym, trzeba wgłębić się w zakamarki jej duszy - ocenia dziennikarz i tłumacz Filip Łobodziński. - Poznać to podskórne piękno starych filtrów, Pragi czy fortów. Kto ma czas tu pobyć, tego Warszawa zafascynuje. Dla trzydniowego turysty będzie nijaka i nudna. Ale beznadziejnie chyba nie jest - dodaje Łobodziński.
Bywalec klubów Olivier Janiak polemizowałby z wynikiem rankingu. - Nudna? Nieprawda! W Warszawie dzieją się fantastyczne rzeczy, porównywalne z innymi stolicami Europy. Jest mnóstwo dobrych restauracji, fajne kluby i ciekawe miejsca jak Fabryka Trzciny. A "Upiora w operze" w Romie może nam zazdrościć nawet Londyn, wyprzedziliśmy przecież Nowy Jork - wylicza.
Ale przyznaje, że wielu tych miejsc nie ma w przewodnikach. I skoro turyści nie zauważają atrakcji, to wniosek może być jeden - szwankuje promocja. - Warszawie przydałby się lepszy PR - uważa wielu rozmówców "Życia Warszawy". Urzędnicy odpierają zarzut o nudę miasta. - Gdyby tak było, np. MTV nie chciałoby organizować gali właśnie u nas, a lifestylowy magazyn "Wallpaper" nie wydałby przewodnika po Warszawie - mówi rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk.
INTERIA.PL/PAP