Mimo fatalnej sytuacji finansowej, TVP po preferencyjnych cenach umożliwiła emisję w przerwach meczów Euro 2012 spotów zachwalających rozwój polskiej wsi dzięki unijnym dopłatom. Jak ustaliła "Rzeczpospolita", resort rolnictwa przyznał w piśmie skierowanym do szefa Sejmowej Komisji Rolnictwa Krzysztofa Jurgiela (PiS), że za emisję spotu z udziałem ministra Marka Sawickiego i szefa Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa Tomasza Kołodzieja ARiMR zapłaci niespełna pół miliona złotych. 33 emisje spotu zaplanowane zostały w najdroższym czasie antenowym w blokach reklamowych towarzyszących meczom Euro 2012. Według szacunków Onet.pl emisja tylu spotów w tym czasie reklamowym to (licząc po kosztach cennikowych TVP) nawet 2,5 mln zł. "Agencja zrobiła świetny interes. Wiadomo, że ceny zaproponowane za reklamę w czasie Euro były tak wysokie, iż reklamodawcy nie wykupili całego czasu. TVP była zmuszona dawać duże rabaty, żeby wypełnić bloki reklamowe" - mówi Kuba Wierzyński, szef domu mediowego OMG, który zajmuje się pozyskiwaniem czasu reklamowego.