Straż odejdzie z lotnisk
Państwo zamiast zwiększyć wydatki na bezpieczeństwo na lotniskach, chce je ograniczyć - wytyka "Dziennik Gazeta Prawna". Kontrolą pasażerów mają zająć się prywatne firmy ochroniarskie finansowane przez porty lotnicze, a nie funkcjonariusze Straży Granicznej.
Takie plany ma Urząd Lotnictwa Cywilnego, który przygotował rewolucyjne zmiany w prawie lotniczym. Według propozycji ULC ciężar finansowania w kwestiach bezpieczeństwa zostanie przerzucony z budżetu na spółki zarządzające polskimi lotniskami - akcentuje gazeta.
Funkcjonariusze Straży Granicznej zostaną zmarginalizowani. Ich zadania ograniczą się do kontroli paszportów pasażerów wylatujących poza Unię i asystowania przy rewizjach osobistych. Przy bramkach i skanerach prześwietlających bagaż staną zaś pracownicy służb ochrony należących do spółek zarządzających lotniskami lub wynajętych przez nich prywatnych firm. Jeśli wszystko pójdzie gładko, nowe przepisy zaczną obowiązywać już za rok. Lotniska nie pozostawiają na projekcie suchej nitki - odnotowuje "DGP".
Więcej szczegółów w publikacji "Dziennika Gazety Prawnej".
INTERIA.PL/PAP