"Rz": Rząd PiS podtrzyma decyzję PO ws. caracali? Związkowcy oburzeni
"PiS obiecywał zmianę decyzji ws. wojskowych śmigłowców" - mówi "Rzeczpospolitej" Marian Kokoszka z NSZZ Solidarność. Jeśli ich nie dotrzyma, związkowcy zapowiadają eskalacje protestów.
"Przedstawiciele rządu zapowiadali unieważnienie konkursu, który na starcie przekreślił szanse na kontrakty polskich zakładów produkujących helikoptery, ale dotąd nie podjęto decyzji w tej sprawie. Pół roku po zmianie rządów nadal szkodliwy dla polskiej gospodarki wybór francuskich caracali jest aktualny" - mówi "Rz" Marian Kokoszka, wiceprzewodniczący sekcji lotniczej NSZZ Solidarność.
Jak informuje Kokoszka, rozmowy offsetowe z Airbus Helicopters - producentem caracali - są kontynuowane. W jego opinii, podtrzymanie decyzji PO przez obecny rząd "przekreśla nadzieję na impuls rozwojowy" dla zakładów PZL w Mielcu i fabryki w Świdniku.
Związkowcy krytykują m.in wygórowaną cenę caracali. Jeżeli rząd w żaden sposób nie zmieni decyzji ws. śmigłowców na ich korzyść, zapowiadają "eskalację protestów".
Przypomnijmy, że jeszcze w maju ubiegłego roku PiS apelował, by ówczesny rząd wstrzymał się z podpisywaniem umowy na caracale, a obecny minister obrony Antonii Macierewicz, krytykował fakt, że ponad połowa zamówionych śmigłowców będzie montowana za granicą.
"W tej sytuacji jest naprawdę wątpliwość, czy ponad 13 mld zł musi trafić do producenta i pracownika francuskiego, zamiast do producentów i pracowników polskich" - mówił wówczas Macierewicz.
Więcej na ten temat w artykule Zbigniewa Lentowicza w dzisiejszym wydaniu "Rz".
