Raport w sprawie Komisji Majątkowej pełen błędów
"Rzeczpospolita" donosi, że w podsumowaniu prac Komisji Majątkowej znajduje się wiele błędów. Dotyczą one między innymi nieprawidłowej liczby wniosków, zawartych w dokumencie.
Komisja Wspólna Rządu i Episkopatu ma spotkać się w środę - informuje dziennik. Wśród poruszanych tematów znajduje się kwestia nieistniejącej Komisji Majątkowej i sprawa procedury zmian w ustawie o stosunku państwa do Kościoła katolickiego. Jak powiedział rzecznik episkopatu ksiądz Józef Kloch, choć taka procedura istnieje, warto ją jednak "odświeżyć", jeśli w przyszłości dojdzie do zmian w ustawie.
"Rzeczpospolita" przypomina, że w grudniu 2010 roku posłowie przegłosowali rządową nowelę ustawy o stosunku państwo-Kościół. Nowela między innymi znosiła przepisy, na mocy których utworzono Komisję Majątkową. Tymczasem zgodnie z prawem rząd powinien wcześniej podpisać umowę w sprawie zmian w tej ustawie. I to niezależnie od tego, że obie strony deklarowały chęć dokonania zmian. Szef rządu, Donald Tusk, odnosząc się do tego problemu mówił, że są różne opinie w tej sprawie i wybrał tę, która mówiła o braku konieczności zawierania tej umowy. Jednak wychodzi na to, że mogła to być decyzja sprzeczna z konstytucją i konkordatem - taką opinię wyraziła Rada Legislacyjna przy premierze.
Wynikiem tych decyzji jest przeniesienie kosztów oddania własności kościelnych spoczywa na jego właścicielu - najczęściej na gminach. Do tego podczas podsumowania prac Komisji Majątkowej nie wzięto pod uwagę licznych spraw, które nie zostały dokończone. Gazeta pisze, że może ich być 233, a nie jak pisano w raporcie 216.
Więcej o sprawie w "Rzeczpospolitej".
IAR/PAP