Pęd za ideałem? To nic nowego!
Jak świat światem ludzie dążyli do poprawy swojego wyglądu. Praca nad ciałem była zawsze w centrum uwagi każdego - tłumaczy w rozmowie z INTERIA.PL prof. Ignacy Fiut, filozof.
- Gajusz Juliusz Cezar, Ludwik XVI (Francja), Napoleon: pierwszy i drugi mieli kompleks łysiny (stąd peruki), drugi niskiego wzrostu. Jeśli nie mogli się zmienić fizycznie - to starali coś po sobie zostawić wielkiego - tłumaczy profesor.
- Najlepiej wiedzą o tym kobiety. Sprawa jest więc ewolucyjnie wbudowana w zachowania i myślenie człowieka (naśladownictwo, moda), bo człowiek chce spełniać pod względem fizycznym i intelektualnym wiodące (uniwersalne standardy) swojego wyglądu: chce być jak najdłużej młody, piękny i w pewnym sensie "doskonały", bo to podnosi jego status społeczny i samopoczucie, czyli jego jakość życia - dodaje.
Raport
Co Polacy sądzą o operacjach plastycznych? Uważają je za kaprys, igranie ze zdrowiem, widzimisię czy naturalną konsekwencję prawa do decydowania o własnym wyglądzie? Wątpliwości rozwiewa badanie przeprowadzone na zlecenie Faktów INTERIA.PL przez Instytut Badania Opinii Homo Homini. Dowiedz się więcej, KLIKNIJ!
-----
Ignacy Fiut - profesor filozofii w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, poeta, krytyk literatury, prasoznawca. Członek Stowarzyszenia Twórczego POLART oraz członek Redakcji i Rady Naukowej czasopisma artystyczno-literackiego Hybryda.
Oprac.: Anna Daraż