- Złożę wniosek o odwołanie go z funkcji przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka - zapowiada poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, jej wiceprzewodniczący. Politycy PiS są oburzeni, że Kalisz odrzucił ich wniosek. Pod koniec czerwca wystąpili do posła SLD o zwołanie posiedzenia. Chcieli, by na bazie raportu komisji śledczej ds. Olewnika ocenić funkcjonowanie prokuratury. W raporcie wytknięto bowiem liczne błędy. PiS powołał się na 152. punkt regulaminu Sejmu, który nakazuje przewodniczącemu komisji bezwzględne zwołanie posiedzenia, o ile pod wnioskiem podpisała się jedna trzecia członków komisji. Kalisz wniosek odrzucił. Dlaczego? "Mam wrażenie, że poseł Kalisz czegoś się bardzo obawia" - mówi "Rzeczpospolitej" Włodzimierz Olewnik, ojciec zamordowanego Krzysztofa. Zarzuca politykowi SLD, że będąc w latach 2004 - 2005 szefem MSWiA, odmówił pomocy rodzinie. "Żałuję, że komisja śledcza nie zbadała odpowiedzialności Kalisza w tej sprawie" - dodaje. PiS poprosił marszałka Schetynę, by zamiast Kalisza zwołał i poprowadził posiedzenie komisji.