Ojciec zasnął na spacerze z niemowlakiem

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Policjanci zatrzymali mieszkańca Bytomia, który po pijanemu zabrał na spacer swojego 7-miesięcznego synka. Ojciec był tak nietrzeźwy, że zasnął na przystanku w centrum miasta. Widok pijanego mężczyzny, przy którym stoi wózek z niemowlakiem zaniepokoił przechodniów, którzy wezwali policję.

Jeżeli okaże się, że pijany ojciec naraził dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, może trafić na pięć lat do więzienia - podał zespół prasowy śląskiej policji.

- Przechodzący ulicą Sądową mieszkańcy Bytomia zwrócili uwagę na śpiącego na ławce przystanku tramwajowego mężczyznę, od którego wyczuli wyraźną woń alkoholu. Niepokój wzbudził fakt, że obok chrapiącego pijaka stał wózek dziecięcy, a w nim maleńkie dziecko - powiedział Marek Wręczycki z zespołu prasowego policji.

Przechodnie zatelefonowali po policjantów. Okazało się, że chłopczyk jest synem śpiącego na przystanku 52-letniego bytomianina. Policjanci oddali niemowlaka pod opiekę lekarzy szpitalnego oddziału dziecięcego, a jego ojciec został przewieziony do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że miał aż 2,8 promila alkoholu w organizmie.

Prokuratura sprawdzi teraz, czy mężczyzna naraził swojego syna na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia. Policjanci z Komisariatu II powiadomili sędziego rodzinnego.

Przejdź na