Nowa twarz? Co, gdzie i za ile?
To, że w Polsce są kolejki do chirurgów plastyków, nie wynika tylko z boomu na ich usługi, lecz w dużej mierze z tego, że jest ich w Polsce bardzo mało - tłumaczy dr Andrzej Ignaciuk, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging.
- Nie wiem, czy czasem nie jest to najniższa średnia w Europie. Na Zachodzie dynamika wzrostu liczby zabiegów chirurgii plastycznej jest dużo niższa od dynamiki wzrostu zabiegów medycyny estetycznej. I nie jest to tylko wynikiem kryzysu ekonomicznego - tłumaczy dr Ignaciuk.
Większość pacjentów to ludzie dążący do oprawy wyglądu, którzy nie chcą wyglądać starzej niż wskazuje na to metryka.
Najpopularniejsze zabiegi dotyczą problemów estetycznych twarzy. - Są wśród nich zmarszczki, przebarwienia, nadmiar skóry, niedobór tkanki podskórnej , osunięcie i opadnięcie tkanek twarzy, zabiegi dotyczące korekcji ust i szeroko rozumiane starzenie - wymienia dr Ignaciuk.
Zabiegi te to:
- toksyna botulinowa (tzw. botox) - korekcja zmarszczek mimicznych,
- kwas hialuronowy - korekcja zmarszczek, poprawianie objętości, nawilżanie, korekcja ust,
- kwas polimlekowy - poprawa objętości twarzy, poprawa grubości skóry, "podciąganie" tkanek,
- lasery - depilacja, drobne zmarszczki, poprawa jakości skóry, usuwanie tzw. naczynek, usuwanie przebarwień,
- peelingi - poprawa jakości skóry, przebarwienia,
- radioczęstotliwość - poprawa jakości skóry, "podciąganie" skóry, tzw. mezoterapia - poprawa jakości skóry i jej nawilżanie,
- nici podwieszające - poprawa objętości, podciąganie tkanek,
- stosowanie tkanek autologicznych (tzn. własnych tkanek pacjenta), np. otrzymanych z krwi pacjenta, np. PRP - plazmy bogatopłytkowej, służącej stymulacji skóry i jej poprawy lub autologicznych fibroblastów, otrzymanych z tkanki pacjenta,
- tzw. zabiegi na ciało - na cellulit i ewentualną redukcję nadmiaru tkanki tłuszczowej.
Zabiegi mogą kosztować od 100-150 złotych do nawet 40.000 złotych. Do Andrzej Ignaciuk tłumaczy, że te zabiegi pomagają w osiągnięciu lepszego wyglądu, ale najważniejszy jest właściwy kontakt z lekarzem, który zapobiega wielu problemom estetycznym lub opóźnia ich pojawienie, bo uczy pacjenta, jak o siebie dbać.
- Czyli nie tylko korekcja, ale także prewencja. O urodę, estetykę, trzeba dbać od najwcześniejszych lat, trzeba się tego uczyć. Nie warto czekać i odkładać pielęgnacji na później, bo czasami nawet najlepszy chirurg nie jest w stanie pomóc - podsumowuje.
Bądź na bieżąco!
Zapraszamy do śledzenia naszego raportu: KLIKNIJ TUTAJ! Pod tym adresem codziennie będziemy publikować kolejne odsłony badania.
-----
Dr Andrzej Ignaciuk - lekarz medycyny estetycznej, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging PTL (PTMEiAA).
Opracowanie: Anna Daraż