Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Nagrody od Ziobry za Mirosława G.

Na koniec urzędowania minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro docenił prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie kardiochirurga Mirosława G. ze Szpitala MSWiA przy ul. Wołoskiej - powiadamia "Życie Warszawy".

/Agencja SE/East News

- Nagrody w wysokości od 5 do 10 tys. złotych były przyznane za szczególny wkład w jakieś poważne postępowania - potwierdza prokurator krajowy Dariusz Barski. - Nie pamiętam wszystkich nazwisk i spraw, ale przyznaję, że wśród nagrodzonych są osoby zaangażowane w postępowanie dotyczące kardiochirurga - dodaje.

Nad sprawą korupcji w Szpitalu MSWiA przy ul. Wołoskiej pracuje od ponad 10 miesięcy specjalny zespół prokuratorów z prokuratury okręgowej. Powołał go minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Trzon grupy stanowiło pięć osób, teraz ich liczba wzrosła do kilkunastu. Z informacji "ŻW" wynika, że szef resortu wyróżnił czworo, najmocniej zaangażowanych w sprawę, śledczych. W tym gronie jest prokurator, który podpisał się m.in. pod kontrowersyjnym zarzutem zabójstwa pacjenta, jaki postawiono doktorowi G.

W zeszłym tygodniu wybrańców zaproszono do ministerstwa i tam, w sali kolegialnej, prokurator krajowy przekazał im nagrody. - Minister miał rękę w gipsie po wypadku - wyjaśnia zastępstwo Barski i w wyróżnieniu śledczych znaczącymi kwotami nie widzi nic nagannego. - Nagrody ministra sprawiedliwości dla prokuratorów to tradycja. Co roku szefowie jednostek wnioskują o nie dla tych śledczych, którzy mieli szczególny wkład w śledztwa - wyjaśnia.

Jednak kilkutysięczne nagrody za śledztwa, które miały polityczny wydźwięk, trudno uznać za normę. A sprawa byłego ordynatora kardiochirurgii ze Szpitala MSWiA przy ul. Wołoskiej wzbudza wyjątkowe kontrowersje - ocenia gazeta.

- Minister Ziobro zrobił wiele dobrych rzeczy, np. postępowanie przyspieszone. Ale dawanie prokuratorom na koniec urzędowania wysokich nagród za sprawy, które miały polityczny posmak, jest naganne - ocenia prof. Piotr Kruszyński.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także