Wyróżnienie przemyskiego posła to wyraz wdzięczności "za znaczący osobisty wkład na rzecz rozwoju stosunków polsko-ukraińskich oraz wzmocnienie autorytetu Ukrainy w świecie". Środowiska kresowe są oburzone faktem, że w kilka dni po wyróżnieniu Kuchcińskiego ustępujący prezydent Ukrainy nadał tytuł bohatera tego kraju Stepanowi Banderze, przywódcy OUN-UPA - formacji, która mordowała Polaków. W ocenie autorów listu, honorując Banderę, Juszczenko "napluł w twarz" wszystkim Polakom. Stowarzyszenie domaga się od posła, by zwrócił Juszczence odznaczenie z odpowiednim uzasadnieniem oraz opublikował to uzasadnienia w środkach masowego przekazu.