Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Kruki do odstrzału

Wojewoda wielkopolski Tadeusz Dziuba podpisał decyzję zezwalającą na odstrzał kruków. W Wielkopolsce może zostać zabitych 120 tych chronionych ptaków - alarmuje "Głos Wielkopolski".

Domagał się tego Urząd Marszałkowski oraz Polski Związek Łowiecki. Zdaniem myśliwych, kruki zagrażają zającom, których liczba w Wielkopolsce w minionym czasie znacznie spadła.

- Wystarczyło, że do naszych zagród wpuszczaliśmy zające, by w krótkim czasie pojawiały się nad nimi stada kruków - mówi instruktor w poznańskim oddziale PZŁ Michał Kolasiński. Dodaje, że kruków w Wielkopolsce jest za dużo.

Ornitolodzy i ekolodzy biją na alarm. - Nie wiemy, ile jest tych ptaków w całym regionie. Nie do końca znamy też ich dietę, wiemy jedynie że są padlinożercami. Bardzo wątpliwe, by zagrażały zającom - wyjaśnia prof. Aleksander Winiecki z Zakładu Biologii i Ekologii Ptaków UAM.

Mino to, jak informuje dziennik - do wielkopolskich lasów już wkrótce ruszą myśliwi. Mogą odstrzelić do 120 ptaków. Wątpliwe, by jednemu człowiekowi udało się zabić w ciągu dnia więcej niż jednego ptaka. - Kruki są inteligentne, komunikują się, ostrzegają - mówi prof. Winiecki.

Naukowcy przekonali Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody, by każdy zastrzelony przez myśliwych kruk trafił do uniwersyteckich laboratoriów, gdzie będzie zbadany. - Wtedy dowiemy się na przykład, co dokładnie jedzą te ptaki. Prawdopodobne okaże się, iż odstrzał był zupełnie niepotrzebny, a zajęcy nadal ubywa. Szkoda, że wszystko odbywa się kosztem ptaków - dodają rozmówcy "Głosu Wielkopolskiego".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także