Krauze - największy dłużnik resortu rolnictwa
- Dla mnie to dziwne, że jeden z najbogatszych ludzi w Polsce zalega kilkadziesiąt milionów złotych - mówi minister rolnictwa Wojciech Mojzesowicz, wyliczając długi szefa Prokomu w Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa. I sugeruje, że właśnie dlatego dbał o dobre układy z szefami resortu.
opowiadał w czasie Agroshow 2007 w Bednarach koło Poznania, przekonywał, że był tym odkryciem bardzo zaskoczony. - Co robili moi poprzednicy? - zastanawiał się.
Według raportów, które przygotowała Agencja, aż 10 procent wierzytelności to długi właśnie szefa Prokomu. - W tym, kontekście nie dziwi duża troska Krauzego o każdego ministra rolnictwa. Warto było dbać o kogoś, kto nie wyciągnie ręki, w imieniu skarbu państwa, po należne pieniądze - dodał minister.
.
Dziennik