W PiS trwają dyskusje, czy Jarosław Kaczyński jeszcze przed drugą turą wyborów powinien ogłosić, że Kluzik-Rostkowska zostałaby szefową Kancelarii Prezydenta. "Bo Jarosław Kaczyński może wygrać wybory w dużej mierze dzięki niej. Lewicowi wyborcy mogliby głosować nie tyle na Kaczyńskiego, ile na Kluzik-Rostkowską jako szefową jego kancelarii" - mówi "Rzeczpospolitej" polityk Prawa i Sprawiedliwości. Informatorzy "Rzeczpospolitej" z otoczenia Kaczyńskiego twierdzą, że pod uwagę brana jest również ewentualność, by po sukcesie w II turze Kluzik-Rostkowska została szefową PiS. "Dzięki niej partia miałaby szanse na realne poszerzenie elektoratu, wyjście z magicznego kręgu 30-proc. poparcia" - uważa informator "Rz". Więcej o tym w środowym wydaniu "Rzeczpospolitej".