Jak zauważa gazeta, mimo wydania na wspomniany cel kilku milionów złotych, poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego uparcie balansuje wokół 25 procent. Zyskują za to ugrupowania lewicowe. Powodem tego może być nietrafiona w nastroje społeczne kampania PiS, która zamiast pokazywać sukcesy rządu premiera Kaczyńskiego, powinna skupić się na tym, co dziś dzieje się w Polsce i wskazywać, jak radzić sobie z kryzysem gospodarczym i jego skutkami - uważa "ND".