W ten sposób rzecznik odniósł się do doniesień najnowszego numeru tygodnika "Newsweek". Według gazety, Annę Fotygę na stanowisku szefa dyplomacji miałby zastąpić marszałek Sejmu Marek Jurek. Dziedziczak określił informacje "Newsweeka" jako "niczym nieuzasadnione dywagacje". Także przebywający w poniedziałek w Jerozolimie prezydent Lech Kaczyński powiedział, że doniesienia, jakoby Fotygę miał zastąpić Jurek to "informacje oczywiście nieprawdziwe". Sam Marek Jurek mianem plotek określił informacje o tym, że miałby zastąpić Annę Fotygę na stanowisku ministra spraw zagranicznych.