Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

​Jarosław Kaczyński: Nie można wykluczyć rozpadu UE

Prezes Prawa i Sprawiedliwości uważa, że zwycięstwo Marine Le Pen w wyborach prezydenckich we Francji może doprowadzić do rozpadu Unii Europejskiej.

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński/Bartosz Krupa/East News

"Ci, którzy popierają panią Le Pen, chcą po prostu likwidacji Unii" - mówi Jarosław Kaczyński w "Rzeczpospolitej".

Zapytany, czy może dojść do rozpadu UE, prezes PiS odpowiedział:

"Niestety, nie można tego wykluczyć, szczególnie gdyby coś niepokojącego wydarzyło się we Francji".

Jarosław Kaczyński podkreśla, że nie chce wyprowadzać Polski z UE, nie chce też, by Unia umarła. Prezes PiS podkreślił konieczność kontynuowania polityki rolnej, polityki spójności czy wspólnego rynku. Jest również zwolennikiem powstania wspólnej armii. 

"Europa powinna być supermocarstwem, a państwa narodowe powinny mieć więcej suwerenności wewnętrznej, która dziś jest bardzo ograniczona" - uważa Kaczyński.

Szkocja może zablokować brexit/BBC/© 2016 Associated Press

"Trzeba utrzymać Europę państw narodowych, ale ściśle ze sobą współpracujących, najlepiej tworzących konfederację, która będzie miała potężną pięść i będzie się liczyła na świecie" - dodaje prezes PiS.

W rozmowie pojawił się też wątek Trybunału Konstytucyjnego. Kaczyński zgodził się, że praworządność w Polsce jest zagrożona.

"Owszem, jest ona zagrożona, ale nie przez sytuację wokół Trybunału, lecz przez to, że sądy są dziś twierdzą postkomunizmu" - powiedział.

Jarosław Kaczyński zgodził się też ze stwierdzeniem, że TK jest zablokowany i obwinił o to prezesa Andrzeja Rzeplińskiego.

Więcej w "Rzeczpospolitej".

INTERIA.PL

Zobacz także