"Fakt": Myjcie owoce kupione przy drodze

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

W swoim czwartkowym wydaniu "Fakt" przyjrzał się owocom kupowanym od przydrożnych sprzedawców. Jak alarmuje gazeta, na takich owocach często znajdują się larwy tasiemców bąblowcowych.

Sprzedaż jagód przy drodze
Sprzedaż jagód przy drodzeMaciej ŚmiarowskiReporter

"Tego groźnego pasożyta roznoszą najczęściej lisy, które zakażają odchodami runo leśne" - pisze gazeta.

"Zagrożenie jest realne i zarazić się może każdy, kto zje skażone jagody, czy poziomki prosto z leśnego krzaka. W województwie warmińsko-mazurskim sanepid odnotował w tym roku już kilka przypadków zakażeń tą śmiertelną chorobą" - przestrzega dziennik.

"Fakt" przypomina także, że objawy choroby mogą wystąpić po okresie trwającym nawet do 15 lat. "Są podobne do chorób nowotworowych (dochodzi w organizmie do przerzutów), przez co rozpoznanie bąblowicy z reguły jest późne" - tłumaczył cytowany przez gazetę inspektor sanitarny Janusz Dzisko z Olsztyna.

RMF
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na