otrzymała nagrodę indywidualną od prezydenta Polski. Początkowo w Kancelarii Prezydenta Fotyga miała zajmować się sprawami zagranicznymi, jednak z czasem skierował ją do innych zadań - reprezentowała m.in. głowę państwa na białym szczycie, spotkaniu poświęconym sytuacji w służbie zdrowia. Jak przypomina jednak "Super Express" ostatnio mówiło się o Fotydze w zupełnie innym kontekście. Chodzi o nagminne wykorzystywanie funkcjonariuszy BOR do prywatnych celów. Gazeta pisała m.in. o przypadkach, gdy BOR-owcy nosili byłej minister narty lub siatki z zakupami. Po publikacjach "Super Expressu" wicepremier postanowił odebrać jej ochronę. "Pewnie nagrodę od prezydenta dostała na pocieszenie" - podsumowuje gazeta.