ŚWIAT | Sobota, 29 sierpnia 2009 (08:12)
Jaycee Lee Dugard została uprowadzona 18 lat temu w drodze do szkoły w South Lake Tahoe, w górach Sierra Nevada, kiedy miała 11 lat. Porwano ją na oczach jej ojczyma Carla Probyna, który usiłował na próżno dogonić rowerem samochód porywaczy. Dziewczynka była przetrzymywana na tyłach domu porywaczy - małżeństwa Garrido, w miejscowości Antioch (Kalifornia), gdzie kilka lat później urodziła dwoje dzieci. Ich ojcem jest najprawdopodobniej Phillip Garrido, który ma już na swoim koncie wyroki za gwałty i uprowadzenia.
1 / 21
Źródło: AFP