ŚWIAT | Poniedziałek, 20 lipca 2009 (11:13)
W atakach w hotelach J.W. Marriott i Ritz-Carlton w Dżakarcie zginęło osiem osób, w tym czterech cudzoziemców, a ponad 50 ludzi zostało rannych. Zamachy były dziełem dwóch terrorystów-samobójców, udających hotelowych gości. Zaatakowali rano w sali jadalnej, gdzie podawano śniadanie. Policja zidentyfikowała jednego z nich.
1 / 14
fot. Crack Palinggi
Źródło: Agencja FORUM