ŚWIAT | Środa, 15 lipca 2009 (07:58)
Podczas pierwszego posiedzenia Parlamentu Europejskiego uwagę fotoreporterów przyciągała piękna Rachida Dati, była francuska minister sprawiedliwości, która została "zesłana" do Strasburga przez Nicolasa Sarkozy'ego. Według francuskich mediów prezydent Francji był rozczarowany pracą minister i chciał się jej pozbyć. Dymisję ogłosił 21 dni po narodzinach córeczki pani minister, dlatego organizacje feministyczne oskarżały go o seksizm. Ich zdaniem pozbył się Rachidy Dati z rządu wyłącznie dlatego, że jako młoda matka była mniej dyspozycyjna. Warto przypomnieć, że Nicolas Sarkozy był wcześniej wymieniany jako jeden z potencjalnych ojców córki pani minister. Rachida Dati została europosłanką z listy centroprawicowej Unii na rzecz Ruchu Ludowego
1 / 13
Źródło: AFP