ŚWIAT | Poniedziałek, 2 listopada 2020 (13:22)
W niedzielę (1 listopada) po raz kolejny na ulice białoruskich miast wyszły tysiące demonstrantów. W poniedziałek rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Wolha Czemadanawa na swoim kanale Telegramu poinformowała, że w czasie tych protestów zatrzymanych zostało 300 osób. W stolicy demonstranci udali się na uroczysko Kuropaty, gdzie spoczywają ofiary represji stalinowskich.
1 / 7
Około 300 osób zostało zatrzymanych podczas niedzielnych protestów na Białorusi – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Wolha Czemadanawa na swoim kanale Telegramu.
Źródło: PAP/EPA