ŚWIAT | Czwartek, 20 sierpnia 2020 (06:42)
Co najmniej 367 pożarów wybuchło w różnych rejonach północnej części Kalifornii, zmuszając dziesiątki tysięcy mieszkańców do opuszczenia domów i panicznej ucieczki przed płomieniami. Wiele pożarów zaczęło się od uderzeń piorunów.
1 / 6
W ciągu 72 godzin zarejestrowano prawie 11 tys. wyładowań atmosferycznych podczas gwałtownych burz, ocenianych jako najgroźniejsze od dekady. Z pożarów, które wznieciły, 23 zajęły znaczne obszary i zagroziły gęsto zaludnionym rejonom.
Źródło: PAP/EPA