ŚWIAT | Poniedziałek, 1 czerwca 2020 (07:42)
W nocy z niedzieli na poniedziałek (z 31 maja na 1 czerwca) w kilkudziesięciu miastach USA odbyły się protesty przeciw brutalności policji w Minneapolis, która doprowadziła do śmierci Afroamerykanina George'a Floyda. To kolejny dzień z rzędu, kiedy na ulicach wrze i dochodzi do starć z policją. Wielu protestujących dało wyraz swojego oburzenia postępowaniem policji przed Białym Domem.
1 / 6
Wielu z protestujących zachowywało się agresywnie, podpalano samochody.
Źródło: PAP/EPA