ŚWIAT | Niedziela, 31 maja 2020 (11:18)
W sobotę, 30 maja, tysiące ludzi znów wyszło na ulice USA, by protestować przeciw brutalności policji w Minneapolis, która doprowadziła do śmierci Afroamerykanina George'a Floyda. Demonstrowano m.in. przed wieżowcem prezydenta USA Trump Tower, na 5. Alei, Times Square, na Brooklynie, a nawet przed Białym Domem.
1 / 6
W Nowym Jorku doszło do podpalenia co najmniej dwóch policyjnych samochodów. Niektórzy wywracali kosze na śmieci, rzucali na interweniujących funkcjonariuszy butelkami, śmieciami i odłamkami z gruzów. Nie reagowali na wezwania stróżów porządku, aby ograniczyć się do zgromadzeń i przemarszów po chodnikach.
Źródło: PAP/EPA