ŚWIAT | Środa, 5 lutego 2020 (14:56)
We wtorek i środę we wschodniej Turcji, niedaleko granicy z Iranem, zeszły dwie lawiny. Jak poinformowały tamtejsze władze, zginęło co najmniej 38 osób. Wcześniej informowano o co najmniej 28 ofiarach. Większość ofiar śmiertelnych to ratownicy, którzy mieli ratować ludzi z zasypanego śniegiem minibusa.
1 / 5
Pierwsza lawina w górskim okręgu Bahcesaray w prowincji Van zeszła we wtorek wieczorem i przysypała minibusa, w którym znajdowało się 15 osób, w tym dzieci. Wypadku nie przeżyło pięciu pasażerów, natomiast kilku ratownikom i mieszkańcom pobliskich wiosek udało się wyciągnąć spod śniegu osiem żywych osób. Dwie osoby nadal pozostają zaginione.
Źródło: East News