ŚWIAT | Wtorek, 17 grudnia 2019 (16:52)
We Francji trwają manifestacje zorganizowane przez związki zawodowe, w których biorą udział setki tysięcy ludzi. Policja w rynsztunku przeznaczonym do tłumienia zamieszek, próbuje zapanować nad tłumem. W Nantes użyty został gaz łzawiący, a w Paryżu gaz łzawiący i granaty hukowe. W stronę policjantów poleciały różne przedmioty. Demonstranci domagają się rezygnacji rządu Emmanuela Macrona z reformy emerytalnej.
1 / 8
W Nantes, na zachodzie Francji, policja użyła we wtorek gazu łzawiącego wobec osób zgromadzonych na demonstracji przeciwko zapowiedzianej przez rząd prezydenta Emmanuela Macrona reformie systemu emerytalnego - poinformował francuski nadawca C News.
Źródło: AFP