ŚWIAT | Środa, 5 września 2018 (06:32)
Japonię nawiedził najpotężniejszy od 25 lat tajfun Jebi. Wichura przyniosła ze sobą ulewne deszcze. Prędkość wiatru sięgała 216 km na godzinę. Jebi pozrywał linie energetyczne i dachy, poprzewracał samochody, spowodował osunięcia ziemi i powodzie. Występują poważne utrudnienia w komunikacji kolejowej i lotniczej. Ewakuację zarządzono w częściach prefektur Osaka, Kioto, Nara i Wakayama. Telewizja NHK pokazała wielkie fale uderzające w wybrzeże. Liczba ofiar śmiertelnych żywiołu wzrosła do dziewięciu osób. Tajfun uderzył najpierw w Sikoku, najmniejszą z czterech głównych wysp japońskich, przeszedł kilka godzin później nad zachodnią częścią największej z wysp, Honsiu, w pobliżu Kobe i we wtorek wieczorem czasu lokalnego skierował się w stronę Morza Japońskiego.
1 / 18
Poprzewracane samochody w Osace. Jebi to najpotężniejszy od 25 lat tajfun, który uderzył w Japonię. Wichura przyniosła ze sobą ulewne deszcze. Prędkość wiatru sięgała 216 km na godzinę
Źródło: PAP/EPA