ŚWIAT | Piątek, 8 czerwca 2018 (07:24)
W czwartek wieczorem, w przeddzień szczytu G7, w Quebec City koalicja organizacji sprzeciwiających się kapitalizmowi, kolonializmowi, rasizmowi i seksizmowi zorganizowała protest. Uczestniczyło w nim około 500 osób. Marsz, zorganizowany przez grupę Reseau de resistance anti-G7 (sieć oporu przeciwko G7) odbywał się pod hasłem sprzeciwu wobec neoliberalnej polityki państw G7 i za otwarciem granic.
1 / 11
Demonstrujący spalili flagi krajów tworzących grupę, krytykowali też rząd premiera Justina Trudeau za wydawanie publicznych pieniędzy na organizację szczytu
Źródło: PAP/EPA