ŚWIAT | Czwartek, 7 grudnia 2017 (15:38)
Były premier Katalonii ogłosił, że na razie pozostanie w Belgii wraz z czwórką swoich współpracowników. Hiszpański sąd wycofał Europejski Nakaz Aresztowania i żądanie ekstradycji, ale Carles Puigdemont obawia się zatrzymania po powrocie do ojczyzny. W Brukseli ludzie wyszli na ulice.
1 / 18
45 tys. osób manifestuje w Brukseli, by wyrazić poparcie dla byłego premiera Katalonii Carlesa Puigdemonta - poinformowała policja. Chcą w ten sposób zwrócić uwagę na problem Katalonii i szukać wsparcia w UE.
Źródło: AFP