ŚWIAT | Poniedziałek, 19 czerwca 2017 (11:18)
62 osoby zginęły, a wiele jest rannych w wyniku pożarów lasów, które wybuchły w sobotę po południu w dystrykcie Leiria w centralnej Portugalii. Ogień rozprzestrzeniał się gwałtownie, zajmując coraz większe powierzchnie. Wiele osób zostało uwięzionych w samochodach, gdy przemieszczali się drogą łączącą Figueiro dos Vinhos z Castanheira de Pera. Niestety większość ofiar spaliła się w swoich samochodach. W akcji ugaszania pożaru brało udział około 2 tysięcy strażaków. W niedzielę do walki z żywiołem wysłano dwa bombowce. Z ustaleń policji wynika, że główna przyczyną pożarów było uderzenie pioruna w lesie usytuowanym w pobliżu miejscowości Pedrogao Grande. Do zdarzenia miało dojść w sobotę w godzinach popołudniowych. Według przedstawicieli miejscowych władz, to prawdopodobnie najtragiczniejszy w skutkach pożar lasu w historii Portugalii. Ogłoszono żałobę narodową.
1 / 18
Tragiczne skutki sobotnich pożarów w Portugalii
Źródło: PAP/EPA