ŚWIAT | Wtorek, 10 września 2013 (05:45)
58-letni Urugwajczyk, który zaginął w Andach, został odnaleziony - w dobrym stanie - po czterech miesiącach. Raul Gomez Cincunegui został zauważony w ten weekend nieopodal schroniska Sardina na przełęczy Valle de los Patos Sur około 4,5 tysiąca metrów nad poziomem morza. Wysłany na miejsce helikopter przetransportował go do szpitala w stolicy prowincji San Juan. - To cud - twierdzi gubernator San Juan Jose Luis Gioja. - Do teraz nie mogę w to uwierzyć. Byłem świadkiem, jak rozmawiał z żoną, matką i córką. Był bardzo podekscytowany, ale wyczerpany - mówi Gioja. Dyrektor szpitala Victor Olmos raportuje, że Gomez dochodzi do siebie. Był odwodniony i niedożywiony, ale ogólnie trafił na oddział w dobrym stanie. Lokalne media donoszą, że przez cztery miesiące stracił na wadze 20 kilogramów. Przetrwał żywiąc się prowiantem, który miał ze sobą, a także jedzeniem, które znalazł w schroniskach położonych na przełęczy. Miał też polować na szczury. Gomez zaginął w trakcie podróży motocyklem z Urugwaju do Chile. Gdy jego pojazd się zepsuł, postanowił przejść przez Andy pieszo. Jak się okazuje, mężczyzna jest poszukiwany w Chile pod zarzutem molestowania nieletniego /fot. Reuters
1 / 5
Odnaleziony po 4 miesiącach w górach
Źródło: Agencja FORUM