ŚWIAT | Piątek, 19 kwietnia 2013 (07:50)
Australijski kaznodzieja i mówca motywacyjny pochodzenia serbskiego Nick Vujicic odwiedził kolejny kraj - Węgry. Mężczyzna cierpi na fokomelię - rzadkie schorzenie objawiające się brakiem kończyn. Urodził się bez rąk i nóg, ma jednak lewą stopę i dzięki niej nauczył się wykonywać wiele czynności. Prowadzi aktywne życie, uprawia sporty (pływa, surfuje, gra w piłkę nożna, golfa, jeździ na deskorolce), podróżuje po całym świecie. Organizuje spotkania, podczas których opowiada ludziom o nadziei i zachęca osoby niepełnosprawne do aktywnego życia. Nick angażuje się w działalność charytatywną, a równolegle kieruje własną firmą, prowadzi szkolenia biznesowe, przemawia na międzynarodowych konferencjach i spotyka się z głowami państw. Ma za sobą trudne dzieciństwo - po narodzeniu nawet jego matka nie chciała wziąć go na ręce. W szkole koledzy bardzo mu dokuczali. Czuł się samotny i nikomu niepotrzebny, próbował nawet popełnić samobójstwo. Teraz Nick czuje się szczęśliwy. Jest głęboko wierzącym chrześcijaninem, często powtarza, że bez wiary nie wyobraża sobie życia. W lutym 2012 roku ożenił się z Kanae Miyahara.
1 / 12
Nick Vujicic na Węgrzech
Źródło: PAP/EPA