ŚWIAT | Środa, 3 kwietnia 2013 (08:22)
Na południowym końcu Kanału Panamskiego leży stolica kraju – Panama. Mieni się nowymi, strzelistymi drapaczami chmur, pierwszym w Ameryce Środkowej metrem, które właśnie powstaje, nowymi centrami handlowymi i restauracjami. To jakby mini-Dubaj, tyle że na Pacyfiku. Sześćdziesiąt cztery kilometry dalej, na północnym końcu kanału, w mieście Colon położonym nad Morzem Karaibskim, można zobaczyć smutne kolonie gnijących, rozpadających się budynków. Mieszkańcy tego zakątka są zdesperowani.
1 / 14
Colon
Źródło: The New York Times