ŚWIAT | Wtorek, 15 stycznia 2013 (10:43)
20-letnia sprzątaczka podejrzana jest o uprowadzenie w nocy z poniedziałku na wtorek pociągu pod Sztokholmem. Prowadzona przez nią kolejka nie zatrzymała się na ostatniej stacji w miejscowości Saltsjoebaden, wypadła z torów i uderzyła w dom wielorodzinny. W pociągu na szczęście nie było pasażerów/fot. Jonas Ekstroemer
1 / 5
Źródło: PAP/EPA