ŚWIAT | Środa, 29 sierpnia 2012 (10:16)
Chcę wam powiedzieć o miłości. O miłości do mężczyzny, którego poznałam na tańcach w szkole i którego wy też powinniście poznać. To ciepły, kochający i cierpliwy człowiek - mówiła Ann Romney, żona kandydata Partii Republikańskiej na prezydenta USA, Mitta Romneya podczas przedwyborcze konwencji w Tampa na Florydzie. Pani Romney starała się ocieplić i zmiękczyć wizerunek swego męża, uważanego za polityka pozbawionego charyzmy i autentyczności, niebędącego w stanie nawiązać emocjonalnej więzi z wyborcami, któremu Demokraci przypięli w dodatku etykietkę chciwego kapitalisty nietroszczącego się o zwykłych Amerykanów. W osobistym, bezpośrednim tonie Ann Romney opowiedziała historię swego romansu i małżeństwa.
1 / 21
Źródło: AFP