ŚWIAT | Poniedziałek, 16 stycznia 2012 (06:52)
114 i pół tysiąca ton wyporności, 290 metrów długości, 35,5 metra szerokości - to parametry statku "Costa Concordia", który osiadł na mieliźnie u wybrzeży Toskanii. Od chwili zwodowania statku 2 września 2005 roku wszystkie miejsca były na nim zawsze wyprzedane. Było ich 3780, w półtora tysiącu kabin (500 z nich miało prywatne balkony). Pasażerowie mieli do dyspozycji teatr, cztery baseny, kilkanaście barów i restauracji, trzykondygnacyjne kino, kasyno i dyskotekę. Największe kabiny były wielkości mieszkania i miały bezpośrednie wejście do dwupokładowego centrum SPA o powierzchni 12 boisk piłkarskich. "Costa Concordia" powstała w państwowej stoczni Sestri Ponente pod Genuą. W chwili wodowania był największym pod względem liczby miejsc statkiem pasażerskim pod europejską banderą. Budowa statku kosztowała 450 milionów euro. Włoski armator nazwał statek "pływającą świątynią".
1 / 14
Źródło: PAP/EPA