ŚWIAT | Piątek, 28 października 2011 (12:23)
Zdjęcie Donalda Tuska pochylającego się, by pocałować Angelę Merkel w rękę, obiegło Niemcy. "Sueddeutsche Zeitung" zwraca uwagę, że gest polskiego premiera był bardzo szarmancki. "Donald Tusk pocałował dłoń Angeli Merkel w bardzo polski sposób: z tak dużą emfazą, że Merkel prawie z przestrachem patrzyła na jego przedziałek na głowie" - napisał autor tekstu w niemieckiej gazecie. Zdaniem Asfy-Wossen Asserate (autora książki o dobrych manierach) pocałunek w dłoń należy do "prastarych gestów oddania i respektu". Wziął się on z gestu całowania sygnetu arystokratów czy wysokiego duchowieństwa, którym w ten sposób okazywało się swoją poddańczość. Do tej pory Donald Tusk całował kanclerz Niemiec zwykle w policzek. W rękę Angelę Merkel całował prezydent Lech Kaczyński.
1 / 11
Źródło: AFP