ŚWIAT | Piątek, 10 września 2010 (07:26)
Na przedmieściach San Francisco w pobliżu lotniska międzynarodowego doszło do potężnej eksplozji. Wybuch spowodował pożar w dzielnicy mieszkaniowej. Zginęła co najmniej jedna osoba, a 28 jest rannych. W płomieniach stanęło od 20 do 25 budynków. Kula ognia, która wzbiła się w powietrze na wysokość ponad 300 metrów, wywołała panikę. Strażacy przypuszczają, że doszło do wybuchu przewodu gazowego.
1 / 20
Źródło: AFP