ŚWIAT | Czwartek, 13 maja 2010 (08:52)
Katastrofę samolotu libijskich linii lotniczych Afriqiyah, który rozbił się podczas lądowania w Trypolisie, przeżył jedynie holenderski chłopiec - 9-letni Ruben van Assouw. Przeszedł operację w szpitalu w Trypolisie. Ma złamane nogi, ale jego stan jest stabilny. Chłopiec był z rodziną w RPA na safari. W katastrofie zginęli jego rodzice i 11-letni brat. Do szpitala w Trypolisie przyjechali już ciotka i wujek ocalałego 9-latka, którzy chcą jak najszybciej przewieźć go do Holandii.
1 / 12
Źródło: AFP