GALERIE | Piątek, 23 sierpnia 2019 (12:09)
Po tragicznych w skutkach burzach, które przeszły 22 sierpnia po południu nad Tatrami, policjanci dotarli na Giewont. Funkcjonariusze przeszukują miejsca, w pobliżu których doszło do wyładowań atmosferycznych.
1 / 3
W czwartek ok. godz. 13.15 w Zakopanem w rejonie Giewontu odnotowano groźne zjawiska burzowe oraz towarzyszące im silne wyładowania. W wyniku uderzeń piorunów poszkodowanych zostało ok. 150 osób. Po polskiej stronie Tatr zginęły cztery osoby, w tym dwoje dzieci. Po słowackiej stronie gór zginął jeden mężczyzna. Rannych przewieziono do szpitali w Zakopanem, Nowym Targu, Krakowie, Myślenicach, Suchej Beskidzkiej, część z nich opuściła placówki.
Źródło: Policja